Rowerowy Blog Internetowy

avatar Siema! To ja saren86. Witaj na moim blogu rowerowym. Od jego założenia na rowerze przejechałem 31207.86 kilometrów + 2245 kilometrów na trenażerze ;)
Więcej przeczytasz na stronie o mnie.

statystyki

2015 button stats bikestats.pl
2014 button stats bikestats.pl
2013 button stats bikestats.pl
2012 button stats bikestats.pl
2011 button stats bikestats.pl
  • DST 138.08km
  • Czas 03:49
  • VAVG 36.18km/h
  • VMAX 57.00km/h
  • AVG CAD 91.0
  • HRmax 180 ( 92%)
  • HRavg 158 ( 81%)
  • Kalorie 3045kcal
  • Podjazdy 734m
  • Sprzęt KTM STRADA 2000
  • Aktywność Jazda na rowerze

Łobeski Maraton Rowerowy.

Sobota, 25 sierpnia 2012 · dodano: 25.08.2012 | Komentarze 8

Maraton w rodzinnych stronach, trzeba było się wykazać i udało się ;)
Na miejsce startu przyjechałem rowerem. Pierwszy maraton, na którym byłem normalnie wyspany! Dzięki noclegowi u rodziców nie musiałem wstawać o 4, tylko przed 7 ;)
Wystartowałem o 8.42. Grupa była słaba i niekompletna, osoby, na które liczyłem w ogóle nie dotarły. Po pierwszym podjeździe w Strzmielu, który był po kilku kilometrach zostało nas już tylko trzech, z czego jeden dziadek na MTB nie dający ani jednej zmiany. Pracowałem jedynie z kolegą Piotrem z Tanowa z nr 62. Trzeba przyznać, że jest z niego mocny zawodnik, który dawał konkretne zmiany. Momentami myślałem, że mnie urwie ze swoim tempem. Pracowaliśmy jednak równo. Widziałem w oczach rychłą śmierć, bo tętno rzadko spadało poniżej 170! Gdzieś po drodze odpadł dziadek na MTB, trzeba przyznać, że i tak długo się trzymał ogona. Przed skrętem na Brzeźniak doszło nas dwóch szosowców z grupy wcześniejszej, którzy ostatecznie zajęli dwa pierwsze miejsca w open. Z początku się zmartwiłem, bo jechaliśmy tak ostro a i tak nas ktoś dogonił. Później jednak stwierdziłem, że dobrze się stało, bo jeszcze trochę i we dwóch byśmy się zajechali. We czterech już do końca jechaliśmy zmianami. W Łobzie prawie doszło do kraksy, gdy jakaś stara debilka w samochodzie nie spojrzała w lusterka i ściągnęła nas wszystkich do lewego krawężnika. W drodze na Resko mijaliśmy szosowców z BB Tour. Ostatnie kilometry byłem już dosyć ujechany, jednak bacznie zacząłem pilnować koła kolegi Piotrka z mojej grupy. 3-4 kilometry do mety lekko ściemniałem, widząc, że jest w dużo lepszej dyspozycji :P praktycznie nie schodziłem mu z koła. Dopiero przed ostatnim zakrętem zaryzykowałem, stanąłem na pedały i resztkami sił rozpocząłem sprint. Światło przed oczami przygasło, myślałem, że jeszcze chwila i omdleję. Obróciłem głowę i zobaczyłem, że kolega odpuścił ;)
Dałem z siebie 100%, maksimum moich możliwości. Wyniki jednak przekroczyły moje oczekiwania!!! W open byłem 5 ze stratą 3 min do lidera i w M2 2 ze stratą trochę ponad 2 min do Romka:) Średnia masakryczna!!!
Po wyścigu pogadałem i pośmiałem się ze szczecińską bracią kolarską ;) następnie popedałowałem do rodziców.
Wieczorem po 21 dekoracja. W doborowym towarzystwie było śmiesznie i wesoło, jednak mocno się zdziwiłem i zniesmaczyłem, że nie nagradzali zwycięzców kategorii open!!! W tysiącu innych gównianych kategorii puchary były a w open nie...
W przyszłym roku mam zamiar startować w maratonach, w których nie wygrywa 70% startujących...

to tyle, dzięki wszystkim za dobrą zabawę, gratuluję wyników i do zobaczenia ;)


dane z licznika ciut przekłamane, chyba jednak minimalnie zawyża.
zdjęcia później.
Kategoria > 100, Maratony



Komentarze
exit87
| 12:59 środa, 29 sierpnia 2012 | linkuj gratulacje ! :)
kfiatek13m
| 13:13 niedziela, 26 sierpnia 2012 | linkuj Średnia piorunująca :) Gratulacje
James77
| 11:16 niedziela, 26 sierpnia 2012 | linkuj No brawo Panie Koks :)
kolekcja rośnie ;)
saren86
| 09:26 niedziela, 26 sierpnia 2012 | linkuj Dzięki koledzy! ;)
Bodi-removed
| 01:00 niedziela, 26 sierpnia 2012 | linkuj ...świetny występ.Wielkie gratulacje.
maccacus
| 00:10 niedziela, 26 sierpnia 2012 | linkuj No też się zawiodłem z tą dekoracją... Gratuluję Mateuszu znakomitej formy, kapitalnie pojechany maraton! :)
wober
| 21:47 sobota, 25 sierpnia 2012 | linkuj Dobrze, że odchodze z M2 bo za mocno kozaczysz ziom :)
Przynajmniej za rok będzie miał kto zbierać pucharki za mnie. Super wynik i wypas średnia. Jest moc!!!!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa dykow
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]