Miliony endorfin!!! :)))

Czwartek, 28 lutego 2013 · dodano: 28.02.2013 | Komentarze 7

Miliony endorfin :))))

Po ostatnim kręceniu na trenażerze kontuzja kolana dała o sobie poważnie znać. Plan był taki, że nie jeżdżę na rowerze do czasu, aż minie tydzień od całkowitego ustąpienia bólu. Smarowałem kolano maściami Bengayem, później Ketonalem i nic. Dwa dni temu ból ustał, po tym jak zacząłem stosować okład z kapusty ;) Kto by pomyślał, jednak ta medycyna naturalna ma coś w sobie ;) Miałem więc nie kręcić jeszcze do przyszłego wtorku, a na dzisiaj zaplanowałem trening na siłowni. Jednak gdy wstałem rano i wybrałem się po zakupy, wiosenna pogoda uderzyła mi do głowy. Poleciałem do domu i pospiesznie zmieniłem tylną oponę trenażer-ową, i przygotowałem rowerek do jazdy. Czułem, że przez brak wstrzemięźliwości będą później płakał, jednak chęć kręcenia na świeżym powietrzu była zbyt silna. Porządnie się rozciągnąłem, trochę zjadłem, ubrałem stosowanie do temperatury i wyszedłem.
Pierwsze wrażenie niesamowite, przez treningi na trenażerze trochę czułem jakbym zapomniał jak się jeździ na rowerze. Poczułem pierwsze nierówności, tylne koło jakby mi uciekało, bujałem się na boki jak trzepak ;D Ale w końcu to był pierwszy wyjazd po:
prawie 5 miesiącach!!!
po 51 godzinach spędzonych na trenażerze, łącznie: 1312 wirtualnych km, od stycznia 805;
po 85 km biegania w trakcie prawie 10 godzin,
po 14 naprawdę ciężkich treningach na siłowni, łącznie 16,5 godziny
po 3 treningach na basenie.

Dalej jechało się rewelacyjnie, uśmiech nie schodził z twarzy, endorfiny uderzyły z pełną siłą ;) To jest to!...
...tylko spokojnie, mimo że, korciło sprawdzić nogę i w jakim stanie jest moja kondycja to jechałem najlżej jak potrafiłem. Z kontuzją nie ma żartów. Nie zrywałem ani razu, powolutku objechałem swoją ulubioną krótką pętlę przez Pilchowo do Polic i powrót przez Stołczyn. Ubrałem się idealnie na tę temperaturę, nawet przez chwilę nie było mi zimno. Szczęśliwy wróciłem do domu, mimo że rower trochę ubłocony ;) Znowu porządnie się rozciągnąłem i teraz modlę się, żeby kolano nie dało o sobie znać. Jeżeli nic się z nim nie będzie działo to odpowiadam na zaproszenie Adama i ruszam w sobotę na Głębokie ;)
W końcu mój baton rowerowy na 2013 rok nie będzie pusty ;)


Oksy pod paskami... Czyżby kandydat na trzepaka miesiąca?:))))

Chomik #36

Piątek, 22 lutego 2013 · dodano: 22.02.2013 | Komentarze 3

Trenażer:
Czas: 1:30 h
Dystans: 39,1 km
Prędkość średnia: 26,1 km/h
CAD:
- średnia: 97
- maks: 125
Moc:
- średnia: 169
- maks: 232
Puls:
- średni: 131
- maks: 142

No i ból kolana powraca... aż chce się płakać, bo idzie wiosna, a tu kontuzja. Poczytałem w necie i objawy pasują idealnie do zespołu pasma biodrowo-piszczelowego. Trzeba niestety znowu zrobić przerwę. Jedyne co mnie pociesza, to to, że chyba to koniec chomikowania.
Po treningu zawiozłem i zostawiłem maszynę w serwisie w CoolBike'u, do odbioru w poniedziałek ;)

Chomik #35

Czwartek, 21 lutego 2013 · dodano: 21.02.2013 | Komentarze 0

Trenażer:
Czas: 1:00 h
Dystans: 25 km
Prędkość średnia: 25 km/h
CAD:
- średnia: 85
- maks: 129
Moc:
- średnia: 171
- maks: 319
Puls:
- średni: 131
- maks: 167
Dzisiaj trening nie wiedzieć czemu szedł jak krew z nosa. Samopoczucie zrobiło się momentalnie beznadziejne... Zrobiłem 4 ciężkie dwuminutowe interwały siłowe i przerwałem tę katorgę. Może jutro będzie lepiej.

chomik #34

Wtorek, 19 lutego 2013 · dodano: 19.02.2013 | Komentarze 2

Trenażer:
Czas: 1:10 h
Dystans: 34,7 km
Prędkość średnia: 29,8 km/h
CAD:
- średnia: 90
- maks: 120
Moc:
- średnia: 202
- maks: 289
Puls:
- średni: 151
- maks: 169

2 x 20 min pod progiem LT. Pot lał się jak w saunie ;)

Chomik #33

Niedziela, 17 lutego 2013 · dodano: 17.02.2013 | Komentarze 1

Trenażer:
Czas: 2:00 h
Dystans: 51,9 km
Prędkość średnia: 26 km/h
CAD:
- średnia: 97
- maks: 124
Moc:
- średnia: 172
- maks: 227
Puls:
- średni: 130
- maks: 142

Wytrzymałość. Zrobiłem prawie tydzień przerwy, ze względu na bolące kolano. Dzisiaj już było w miarę dobrze, jednak jechałem lajtowo, żeby nie kusić losu.

W tygodniu rower zanoszę do CoolBike na serwis i podbicie karty gwarancyjnej a później zaczynam podbój szos, kończąc powoli nabijanie wirtualnych kilometrów :)

Chomik #32

Poniedziałek, 11 lutego 2013 · dodano: 11.02.2013 | Komentarze 0

No to jedziemy dalej. Chłopaki ostro trenują, nie można odstawać :D
Trenażer:
Czas: 1:30 h
Dystans: 40,81 km
Prędkość średnia: 27,16 km/h
CAD:
- średnia: ...
- maks: ...
Moc:
- średnia: ...
- maks: ...
Puls:
- średni: 134
- maks: 169
Dzisiaj ponownie siła. 7 x 2 min podjazdów z przerwami 4 min. Dane z Tacx'a mi się skasowały, więc wgrałem te z Sigmy. Podczas treningu niestety cały czas odzywało mi się kontuzjowane podczas biegania kolano. Chyba przez własną głupotę będę musiał zrobić dłuższą przerwę ;/

Polecam do obejrzenia:

świetny film i wyścig marzenie ;)

Chomik #31

Piątek, 8 lutego 2013 · dodano: 08.02.2013 | Komentarze 3

Trenażer:
Czas: 1:50 h
Dystans: 49,1 km
Prędkość średnia: 26,8 km/h
CAD:
- średnia: 100
- maks: 117
Moc:
- średnia: 173
- maks: 224
Puls:
- średni: 133
- maks: 146

Wytrzymałość. W trakcie dla zabicia nudy obejrzałem polecanego przez Adama Skrzydlatego Szkota. Bardzo dobry, również polecam ;)

Chomik #30

Czwartek, 7 lutego 2013 · dodano: 07.02.2013 | Komentarze 0

Trenażer:
Czas: 1:30 h
Dystans: 36,5 km
Prędkość średnia: 24,4 km/h
CAD:
- średnia: 85
- maks: 145
Moc:
- średnia: 166
- maks: 305
Puls:
- średni: 134
- maks: 171

Trening siły. Oj, nie powiem żeby było lekko.
10 min rozgrzewki, 20 min wprowadzenia, następnie 8 x 2 min interwałów z niską kadencją i wysokim obciążeniem, z 4 min przerwami. Po tym jeszcze rozjazd. Fajnie weszło w nogi.
Takie treningi nie dłużą się aż tak bardzo ;)
Na koniec mogłem sobie bezkarnie pozwolić na zjedzenie pączka ;D

Chomik #29

Środa, 6 lutego 2013 · dodano: 06.02.2013 | Komentarze 0

Trenażer:
Czas: 1:00 h
Dystans: 20,5 km
Prędkość średnia: 20,5 km/h
CAD:
- średnia: 95
- maks: 124
Moc:
- średnia: 123
- maks: 225
Puls:
- średni: 111
- maks: 125

Regeneracja.

&list=HL1360175163&feature=mh_lolz

Chomik #28

Wtorek, 5 lutego 2013 · dodano: 05.02.2013 | Komentarze 4

Trenażer:
Czas: 2:30 h
Dystans: 70,9 km
Prędkość średnia: 28,3 km/h
CAD:
- średnia: 91
- maks: 122
Moc:
- średnia: 183
- maks: 232
Puls:
- średni: 138
- maks: 148

Równy, dość ciężki trening wytrzymałościowy. Dzisiaj załączyłem sobie 20 etap ostatniego Giro. Dłużyło się jak cholera. W dodatku przedwczoraj załatwiłem sobie trochę lewe kolano 15 kilometrowym truchtem, i dzisiaj po godzinie jazdy zaczęło już pobolewać... Więcej nie biegam takich dystansów.

Na pocieszenie zamówiłem sobie ochraniacze na buty ;D W końcu sezon zbliża się wielkimi krokami ;)