Rowerowy Blog Internetowy

avatar Siema! To ja saren86. Witaj na moim blogu rowerowym. Od jego założenia na rowerze przejechałem 31207.86 kilometrów + 2245 kilometrów na trenażerze ;)
Więcej przeczytasz na stronie o mnie.

statystyki

2015 button stats bikestats.pl
2014 button stats bikestats.pl
2013 button stats bikestats.pl
2012 button stats bikestats.pl
2011 button stats bikestats.pl

Truchtanie z Żoną ;)

Wtorek, 15 kwietnia 2014 · dodano: 15.04.2014 | Komentarze 0

Nogi obolałe jak diabli po weekendowych harcach, trochę się rozruszałem, taka aktywna regeneracja.


Jutro o 9 ruszam z Romkiem z Głębokiego, trasa jakieś 70 km, jakby ktoś miał jeszcze wolne i chciał dołączyć.
Kategoria inne aktywności


  • DST 118.90km
  • Czas 03:49
  • VAVG 31.15km/h
  • AVG CAD 79.0
  • HRmax 173 ( 89%)
  • HRavg 133 ( 68%)
  • Podjazdy 611m
  • Sprzęt KTM STRADA 2000
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ostry wpiernicz, cześć druga.

Niedziela, 13 kwietnia 2014 · dodano: 13.04.2014 | Komentarze 2

Tak silnego wiatru jak dzisiaj, to nie pamiętają najstarsi górale, takiego ostrego odcięcia znowu nie pamiętam ja (chyba ostatnio rok temu w marcu ;)

Co tu się dziwić, po wczorajszej wyrypie, to nogi mówiły zostań w domu, znowu głowa chciała jechać.Po wczorajszej ustawce poszedłem na 16 do pracy, w domu byłem po północy, więc za wiele się nie zregenerowałem.

Ustawka dzisiaj bardzo liczna, i całe szczęście, bo można było choć trochę się schronić przed wiatrem. Wiatraki obracały się jak wścieknięte ;)

Do 50 km jakoś szło, jakoś się uchowałem. Dalej za Tantow poszedł gaz, który przegapiłem. Na szczęście nie tylko ja. Walczyłem ostro aby dojść grupę zasadniczą, ale w nogach niestety brakowało. Prowadzący peleton, też chyba byli podjarani dzisiejszym Paris Rubaix, bo poprowadzili trasę po kilku brukach, ku mojej radości :P Na jednym z nich doszedłem grupę, jednak ogromnym kosztem, byłem już ugotowany, a za chwilę poszedł gaz na podjeździe i zostałem. Tym razem poczekałem już na resztę maruderów, których było łącznie 10. Razem pokręciliśmy w drodze powrotnej, wcale nie słabym tempem.

Niestety, na całą trasę nie zabrałem nic do jedzenia. Zwykle na 100 km nie potrzebuję za wiele jeść, czasami nie jem nic. Jednak dwa mocne treningi pod rząd to za dużo. Na górce przed Dobrą złapało mnie mega odcięcie i zostałem. Przed oczami światło zgasło, cukru we krwi zero, ledwo dotoczyłem się do Wołczkowa, gdzie w spożywczaku kupiłem dwa wafelki.
Jest to chyba jedno z najpiękniejszych uczuć na świecie, gdy podczas ostrego odcięcia wcinasz ulubionego wafelka ;)

Gdy cukier rozszedł się po krwi, odzyskałem trochę siły i dotoczyłem się do domu. Ujechany nieźle, ale jak zwykle szczęśliwy. Odpaliłem Eurosport i delektowałem się swoim ulubionym wyścigiem. 

Tylko kolarz może wiedzieć, jak musiała boleć końcowa ucieczka zwycięzcy ;)
Brawo Niki!

Kategoria > 100, Trening


  • DST 131.50km
  • Czas 04:06
  • VAVG 32.07km/h
  • AVG CAD 82.0
  • HRmax 174 ( 89%)
  • HRavg 145 ( 74%)
  • Podjazdy 688m
  • Sprzęt KTM STRADA 2000
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mocny trening z Koksami ;)

Sobota, 12 kwietnia 2014 · dodano: 12.04.2014 | Komentarze 2

Dziś pierwsza większa ustawka z Koksami z ekipy, czyli z Robertem, Piotrkiem, Michałem i Marcinem. Było momentami naprawdę mocno. Pierwsze 60 km standardowo, nogi zamulone, jazda z grymasem i cierpieniem na twarzy. Dalej jakoś się rozkręciłem. Pogoda w trakcie zmieniła się diametralnie, na początku mgły, wilgotno, na szosach mokro, cali się uwaliliśmy. Powrót już w cieple ze słoneczkiem. 

Super trening, teraz takich potrzebuję, żeby się poprzepalać po tych wszystkich kilometrach w tętnie spacerowym.
Do następnego!


Kategoria > 100, Trening


  • DST 74.30km
  • Czas 02:31
  • VAVG 29.52km/h
  • AVG CAD 76.0
  • HRmax 168 ( 86%)
  • HRavg 132 ( 68%)
  • Podjazdy 387m
  • Sprzęt KTM STRADA 2000
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Odmulenie nogi.

Czwartek, 10 kwietnia 2014 · dodano: 10.04.2014 | Komentarze 2

Dziś mini ustawka po pracy, z Danielem i Romkiem na swoim potężnym góralu. Pogoda od rana była do d..., jednak w miarę upływu dnia było coraz lepiej. Gdy ruszaliśmy szosy były już w pełni suche, więc nie było wymówki. Sam bym się chyba nie zmobilizował i zamuliłbym w domu, a tak jak już człowiek się umówił, to trzeba było jechać. I to jest właśnie dobre w ustawkach! 


A było warto, bo trasa choć krótka, to momentami przepaliłem nogę, co się przyda przed sobotą :>
Romek dzielnie walczył na traktorowych kołach dających -10 do prędkości i + 10 do tętna ;)
Daniel, jak to Daniel, jeździ czy nie jeździ to formę ma! I mimo, że to jego drugi czy trzeci wypad na szosie, to skakał za mną na każdym podjeździe ;)

Na powrocie w Warniku spotykamy Bartka, z którym kawałek razem kręcimy ;)

Dzięki Koksy, takiego czegoś mi brakowało. Czas na sobotę :D



Patrząc po kadencji, strasznie dziś jechałem siłowo... może stąd te stany przedkurczowe?:)
Kategoria Trening, 50-100


  • DST 135.70km
  • Czas 04:29
  • VAVG 30.27km/h
  • AVG CAD 80.0
  • HRmax 155 ( 79%)
  • HRavg 137 ( 70%)
  • Podjazdy 866m
  • Sprzęt KTM STRADA 2000
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pojezierze Drawskie

Piątek, 4 kwietnia 2014 · dodano: 04.04.2014 | Komentarze 1

Dzisiaj udało się wygospodarować chwilę na pokręcenie, inaczej ten tydzień byłby kolejną lipą...

Jako, że jestem w Łobzie, ruszyłem na moje ulubione hopki :) Wiatr dzisiaj urywał tyłek, na szczęście był sprawiedliwy. Pierwsze 60 km, gdzie było najwięcej przewyższeń, wiało w mordę. Po tym dystansie miałem średnią 26 :) Na powrocie powiało w plecki, to frunąłem z prędkością około 40 ;)

Rano zimo, później już sporo cieplej. Ogólnie całe Pojezierze Drawskie jest mega fajne do trenowania kolarstwa. Trasa mocno urozmaicona z super widokami zleciała nie wiem kiedy. Od razu podładowałem kolarskie baterie, zachciało mi się kręcić. Jednak to prawda, że jeżdżenie stale po tych samych trasach nudzi...


Kategoria > 100, Trening


  • DST 90.90km
  • Czas 03:08
  • VAVG 29.01km/h
  • AVG CAD 80.0
  • HRmax 153 ( 78%)
  • HRavg 133 ( 68%)
  • Podjazdy 482m
  • Sprzęt KTM STRADA 2000
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przed pracą.

Wtorek, 1 kwietnia 2014 · dodano: 01.04.2014 | Komentarze 4

Przyszły weekend już zaklepany na wyjazd z rodziną, więc o jeżdżeniu nie będzie mowy. Trzeba było więc dziś wstać przed pracą, przy tej niesprzyjającej aurze i pokręcić. Było chłodno, wietrznie, mgliście, szaro-buro i ponuro. Zmarzłem, aż przypomniała mi się zima ;) 
Nogi nieświeże, ciężkie, puls nie chciał reagować, nie mogłem się wkręcić na puls powyżej 150. Jednak trening odhaczony, a to najważniejsze. 

ps. Pętla Drawska opłacona, do 15 kwietnia opłata wynosi 50 zł. Co ciekawego z nowości jest w regulaminie, to to, że grupy startowe są osobne dla rowerów inny i szosowy! Rewelka! Większa szansa na trafienie na jakiegoś koksa, z którym można będzie podziałać ;)

Kategoria 50-100, Trening


praca - marzec

Poniedziałek, 31 marca 2014 · dodano: 31.03.2014 | Komentarze 0



  • DST 107.53km
  • Czas 03:36
  • VAVG 29.87km/h
  • AVG CAD 85.0
  • HRmax 153 ( 78%)
  • HRavg 133 ( 68%)
  • Podjazdy 437m
  • Sprzęt KTM STRADA 2000
  • Aktywność Jazda na rowerze

Łobez - Nowogard - Szczecin

Niedziela, 30 marca 2014 · dodano: 30.03.2014 | Komentarze 3

Dzisiaj jeszcze cieplej niż wczoraj, wiatr jeszcze bardziej mnie dręczył, drogi jeszcze bardziej dziurawe no i ujechałem się mocniej ;) Ale było fajnie. Nowa trasa przetestowana ;)
Trzy dni i prawie 300 km, nawet jestem zmęczony.



Niestety, zgubiłem nogawki, które w trakcie jazdy zdjąłem i schowałem do kieszonek... Będzie nieplanowany wydatek.

Garmin Connect w końcu pokazuje prawidłowe przewyższenia, korekta sama się wyłączyła i serwis pobiera dane z urządzenia.





Teraz czas na jakieś ustawki, bo nudzi mnie już samotne kręcenie :P
Kategoria > 100, Trening


  • DST 100.50km
  • Czas 03:17
  • VAVG 30.61km/h
  • VMAX 59.80km/h
  • AVG CAD 85.0
  • HRmax 156 ( 80%)
  • HRavg 138 ( 71%)
  • Podjazdy 388m
  • Sprzęt KTM STRADA 2000
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szczecin - Łobez.

Sobota, 29 marca 2014 · dodano: 29.03.2014 | Komentarze 2

Pogoda rewelacyjna, więc stwierdziłem, że dość oszczędzania się i od początku ruszyłem mocno. Do ponad połowy trasy tempo było ładne, później już wiatr skutecznie mnie zniechęcał. Końcówkę to już pedałowałem na ładnym ujechaniu, brakło sił. Jeszcze za wcześnie na wykręcanie dobrych czasów.

Wynalazłem nową, bezpieczniejszą trasę do Łobza. Omijam najniebezpieczniejsze odcinki, na których nie raz kierowcy mrozili mi krew w żyłach. Za to duuużo więcej dziur, ale coś za coś. (jako miłośnik Paris Rubaix nie narzekam na to aż tak bardzo, jestem lekkim masochistą i lubię te dziury i bruki ;) 



Kategoria > 100, Trening


  • DST 84.60km
  • Czas 03:01
  • VAVG 28.04km/h
  • AVG CAD 84.0
  • HRmax 174 ( 89%)
  • HRavg 124 ( 63%)
  • Podjazdy 521m
  • Sprzęt KTM STRADA 2000
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zastoju ciąg dalszy.

Piątek, 28 marca 2014 · dodano: 28.03.2014 | Komentarze 3

Motywacja trochę siadła, podobnie jak zapał do treningów. Ostatnio mam mało czasu na jeżdżenie, a z drugiej strony najzwyczajniej mi się nie chce. Mam nadzieję, że wyjdę z tego marazmu rowerowego, bo trwa już ciut za długo. 

Dzisiaj w sumie nic nadzwyczajnego. Rano dość chłodno, jednak w miarę pokonywania trasy znacznie się ociepliło. Nie mogłem wejść na obroty. Na dzień dobry zrobiłem trzy ostre interwały, po ostatnim przygasło światło, ale odbiłem małego KOMa ;)

Napęd chodzi już ostatkiem sił, w końcu to już ponad 18000 km, jednak musi wytrzymać do maja.

Jadę jutro do Łobza. Rower ma tą fajną zaletę, że mogę pojechać odwiedzić rodziców, zjeść obiad i przenocować, a na transport nie stracić ani złotówki ;)




Kategoria 50-100, Trening